Jakie korzyści może przynieść sprzątanie poddasza rodzinnego domu? Ano na przykład takie, że człowiek zdaje sobie sprawę jak zaskakująco dużą bibliotekę prasy motoryzacyjnej udało mu się zgromadzić. Utknałęm podczas tych porządków na długie godziny przeglądając archiwa przeróżnych periodyków i częścią ze znalezionych artykułów będę się chciał dzielić tutaj z Wami. Tematyka trochę od sasa do lasa, ale jeśli tu już zaglądaliście to wiecie, że w motoryzacji interesuje mnie właściwie wszystko. Jestem przekonany, że każdy znajdzie tu coś również dla siebie.
Mercedes Sprinter
Zawsze lubiłem jeździć busami. Nie, nie mówię o jeżdżeniu po 48h bez snu, spaniu w kurniku nad kabiną i nieskończonej ilości paczek do rozładowania. Mówię o osobowym busie, w którym siedzisz wysoko, wygodnie obserwujesz otoczenie, odczuwasz namiastkę jazdy ciężarówką, a gabaryty auta powodują, że parkowanie i jazda ciasnymi uliczkami są pewnym wyzwaniem. Jak się okazuje takich jak ja jest więcej – film z przejazdu starym Sprinterem z punktu widzenia kierowcy obejrzało już kilka tysięcy osób. Do znalezienia na kanale YotuTube Motoholizm.
A tymczasem zdjęcia z roku 2000 i test Mercedesa w Moto Magazynie (6/2000)

BMW 5 E34
Lata 90-te i te tuż po wejściu w nowy wiek to okres radosnej twórczości tuningowej. Wsie i miasta śpiewały i tańczyły w rytm muzyki płynącej z głośników ich poprzerabianych samochodów, które pełne były kontrowersyjnych dla oka modyfikacji. Co ciekawe również Niemcy nie stronili od tego rodzaju chęci wyróżnienia się.
Auto Dziś i Jutro nr 3, marzec 2001

Opel Manta
Kontynuując temat radosnych przemian samochodow z przełomu wieków dokładam dzisiaj Opla Mantę. Mam wrażenie, że w ruch poszedł katalog dodatków, nakładek i poszerzeń Riegera chociaż pewnie nie tylko on. 3 litry z Omegi wsadzone pod maskę uzupełniały całość.
Auto Dziś i Jutro nr 3, marzec 2001

BMW X coupe
W latach, w których powstawał ten koncept nie istaniała jeszcze sztuczna inteligencja tworząca dowolne obrazy jakie przyjdą nam do głowy. Projektanci sami musieli przekraczać granice swojej wyobraźni i mieszać stylistycznie segmenty. Dzisiaj jest o wiele łatwiej: wystarczy wpisać w okno poleceń jakiegoś programu graficznego korzystającego z SI mniej więcej taki tekst: weź Forda Pumę, dorzuć do tego odrobinę BMW Z4 i trochę BMW serii 1 i zaskocz mnie!
Auto dziś i jutro nr 3, marzez 2001

Honda CBR XX
Honda CBR XX, legendarny motocykl lat 90-tych, jeden z pretendentów do miana najszybszego na świecie i ceniony do dziś szybki turysta. Miałem okazję do pojeżdżenia taką maszyną, o której powstał dosyć obszerny film. Do znalezienia na kanale YouTube Motoholizm.
Moto Magazyn 6/2000


MAN TGA
Do Mana TGA mam stosunek szczególny. Przez dość długi czas „zwiedzałem” nim zachodnią Europę i poznałem go zarówno z dobrej jak i z tej najgorszej strony. Na pewno dużym plusem była skrzynia Comfort Shift, czyli posiadająca automatyczne sprzęgło, uruchamiane przyciskiem na dźwigni zmiany biegów. Silnik radził sobie bez problemów z 24 tonami, nawet kiedy podczas jednej z tras zniknęły „połówki”, a wygodne, szerokie łóżko i tachograf na tarczki były dla kierowców nie do przecenienia. Trudno jednak zapomnieć o takich „drobiazgach” jak poddanie się ogrzewania postojowego i śnie przy 10 stopniowym mrozie, czy z drugiej strony awarii klimatyzacji jaka mi się przydarzyła podczas upalnego francuskiego lata, kiedy po wyjściu z kabiny przyklejałem się podeszwami butów do parkingowego asfaltu. Ale było mineło. Takim nowym, świeżym TGA pojechałbym w trasę nawet dzisiaj.
Trailer nr 9, wrzesień 2007


Ducati superbike
Przy okazji testu Hondy VFR oberwało mi się za nie dość szerokie ujęcie tematu silników widlastych. W komentarzach z pretensjami najczęściej pojawiały się słowa MotoGP i Ducati. Dlatego dzisiaj dla wszystkich kochających włoszczyznę prosto z toru taki archiwalny tekst.
Moto Magazyn 6/2000

BMW 7, Mercedes S klasa, Audi A8
Święta trójca luksusu. Trzech niemieckich gigantów segmentu prezydenckiego w teście porównawczym. Do dzisiaj każdy z tych samochodów chętnie przygarnąłbym do mojego garażu.
Auto dziś i jutro nr 3, marzec 2001




Volvo CrossCountry, Audi Allroad
Terenowe kombi były i są ciekawą alternatywą dla ciężkich terenówek, ale w dobie przerabiania każdego modelu na SUV-a, albo co najmniej crossovera, zdają się nie mieć przed sobą świetlanej przyszłości. Mieliście z nimi do czynienia?
Auto dziś i jutro nr 3, marzec 2001



Daewoo Lanos
Z czasów kiedy świece Briska, tłumik Remusa i „ostry” wałek inżyniera Świątka były zestawem obowiązkowym każdego szanującego się tunera ![]()
Auto dziś i jutro nr 3, marzec 2001

Opel Astra F
„Kto by pomyślał, że tylny spojler od Toyoty Supry może tak dobrze wkomponować się w tył sedana” napisał autor tego artykułu z 2001 roku.
Kto by pomyślał, że obecnie w cenie tego spojlera można mieć 2 takie Astry. O ile przeżyły.
Auto dziś i jutro nr 3, marzec 2001

Ciężarówki
Ostatnio z dziką przyjemnością oglądam kanały ze starymi ciężarówkami. Uwielbiam stare, perfekcyjnie utrzymane samochody. I o ile w przypadku osobówek jest o to trudno, to zachowanie w przyjemnym dla oka stanie ciężarówki, która służy do codziennej, ciężkiej harówki jest już zadaniem ekstremalnym. Dlatego tegu typu artykułów jak ten poniżej raczej nie pomijam.
Trailer nr 9 2007


Pontiac Aztek
Jeśli zgodzić się z obiegową opinią, że najbrzydszym, europejskim, stosunkowo współczesnym, samochodem jest Fiat Multipla, to jego odpowiednikiem po drugiej stronie Atantyku będzie ten oto nieprzeciętnej urody Pontiac Aztek. Projekt nieudany na tak wielu poziomach, że nie wiadomo od czego zacząć. Skupiając sie jedynie na wyglądzie można trafić na określenia takie jak „mrówkojad”, czy „efekt pełnej pieluchy” opisujący dziwnie połamany tył samochodu. I można by się z tego pośmiać – że błąd, że to się nigdy nie może powtórzyć itd. Ale specyficzny wygląd przodu, z wąskim paskiem u góry i wielkimi ślepiami nisko, po bokach zdaje się u niektórych producentów wracać do łask. W Azteku ten wąski pasek to wloty powietrza, w nowych autach, których nie będę wytykać tutaj palcami – światła led. Pomijając jednak ten drobny szczegół chciałoby się zapytać projektantów: czego nie zrozumieliście za pierwszym razem?
Motor nr 11, marzec 2000

